Dla wielu osób zabawa wydaje się czymś mało poważnym i niejako stanowi „dodatek” do wychowywania dziecka. Tymczasem jest wręcz przeciwnie – zabawki dla niemowlaka pełnią szereg funkcji. Od tej dającej przyjemność, przez wspierającą sprawność motoryczną i kształcącą zmysły, po zaspokajanie potrzeb emocjonalnych. Jakie zatem zabawki dla niemowlaka wybrać, by nie przestymulować malucha, a jednocześnie zapewnić mu frajdę i dobry rozwój?
Co znajdziesz w tym artykule:
Zabawki dla niemowlaka – dlaczego są tak ważne?
Życie najmłodszych dzieci to nieustanny rozwój, czasami wręcz możliwy do uchwycenia z dnia na dzień. Wynika to m.in. z ogromnej plastyczności mózgu. W okresie niemowlęctwa jest ona największa i to właśnie dlatego tak duży wpływ na przyszłość ma to, czego maluch doświadcza w tym czasie.
Warto jednak pamiętać, że pojawienie się na świecie jest dla malucha swego rodzaju szokiem. Przez 9 miesięcy żył w spokojnym, pozbawionym zbyt wielu bodźców środowisku, a nagle jest bombardowany przez liczne dźwięki, obrazy, dotyk, odczuwa zmiany temperatur, poznaje jedzenie etc. Uniesienie tego wszystkiego jest dużym wyzwaniem, a obecne w mózgu dziecka neurony potrzebują wsparcia w odpowiednim „uporządkowaniu”. [1]
Owszem, dostarczanie maluchowi wielu doznań, które będą dostosowane do jego szczególnych potrzeb, pomoże stymulować rozwój dojrzałości mózgu. Warto jednak nieustannie mieć z tyłu głowy określenie: „dostosowane do jego szczególnych potrzeb” – przykładowo zabawki dla niemowlaka mającego 2 miesiące wcale nie muszą być w formie wielkich, grających, bardzo kolorowych konstrukcji. Sklepy dostarczają całą masę takich produktów, lecz tak naprawdę na tym etapie życia będzie to zdecydowanie za dużo. Skutkiem może być przebodźcowanie, dlatego warto pamiętać, że w tym kontekście ważniejsza jest zdecydowanie jakość, a nie ilość bodźców. [1]
Dotyczy to zresztą każdego etapu, także późniejszego niemowlęctwa. Zbyt duża ilość zabawek nawet nie tyle nie wesprze malucha, co może wręcz zaszkodzić procesowi rozwojowemu i samopoczuciu dziecka – a na pewno zredukuje potencjał, jaki każda z danej zabawki mogłaby mieć sama w sobie. Dlaczego? Zbyt duża ilość otaczających dziecko rzeczy utrudnia skupienie uwagi. Maluch szybko się rozprasza, a zabawa staje się chaotyczna. Co więcej, może powodować frustrację i rozdrażnienie, ponieważ wśród dużej liczby przedmiotów dziecko np. nie będzie mogło znaleźć akurat tej zabawki, którą chciałoby się bawić.[1]
O czym pamiętać podczas wyboru zabawek dla niemowlaka?
Choć po powyższych informacjach wybór zabawek dla niemowlaka może wydawać się trudny, na szczęście są generalne wskazówki, które zawsze warto wziąć pod uwagę. O czym zatem należy pamiętać przed wyborem konkretnej zabawki?
- Powinna być dostosowana do danego etapu rozwojowego.
- Ważna jest jakość wykonania zabawki – mowa np. o odpowiednim dopasowaniu do siebie poszczególnych elementów. Jeśli np. nie da się ułożyć klocków, ponieważ konstrukcyjnie coś zostało źle stworzone, dziecko może się frustrować. Co więcej, może to zabierać mu chęć do dalszych prób, a nawet uogólniając – do wszystkich podobnych zabaw.
- Bezpieczeństwo – niestety, nie wszystkie zabawki są pod tym względem idealne dla małych dzieci. Należy uważać np. na takie, które mają wiele małych części. Lepiej ich unikać, lecz jeśli już taki przedmiot wpadnie w ręce dziecka, konieczne jest sprawdzenie, na ile stabilnie są zamontowane poszczególne elementy. Łatwo bowiem np. o ich połknięcie przez niemowlaka.
- Zabawki mają „otwierać” umysł dziecka, a nie go blokować – mowa przede wszystkim o kreatywności, którą część zabawek może hamować. W jaki sposób? Nawet poprzez odgórne nadanie imienia wybranej lalce czy pluszakowi. Nieraz producenci już na opakowaniu określają, jak nazywa się dana lalka, co lubi, jaka jest, a zdecydowanie lepszą opcją jest to, aby to dziecko samo konstruowało tego typu historie. [1]
Zabawki interaktywne pod lupą
W ostatnich latach coraz częściej dorośli stają przed wyborem: zabawka klasyczna, jak np. wspomniana lalka, czy może model elektroniczny? Nie ma na to pytanie jednej prawidłowej odpowiedzi, bo zależy to od każdego indywidualnego przypadku. Warto jednak znać ewentualne pułapki, w które łatwo wpaść, wybierając opcję elektroniczną.
Po pierwsze, zabawki interaktywne często mają pełno przycisków, świecą, dzwonią, tańczą (lub robią to wszystko jednocześnie). Łatwo zatem o wspomniane już przebodźcowanie. Po drugie, eksperci wskazują, że tego typu zabawki nieraz są produktami, które można używać tylko w określony przez producenta sposób. Ciągle powtarza się przy nich te same sekwencje działań i nie ma za bardzo miejsca na wymyślanie innych, a tym samym także nabywanie nowych kompetencji, doświadczanie swojej sprawczości czy po prostu spełnianie potrzeby eksploracji.[1] Po trzecie, jeśli są to zabawki z ekranem, lepiej w ogóle nie przyzwyczajać do nich maluchów – we współczesnym świecie i tak będą miały ich zbyt wiele Najlepiej, aby dziecko do ukończenia przynajmniej 2 roku życia - w ogóle nie korzystało z urządzeń z ekranami.[1,2]
Pierwsze miesiąca życia – zabawki
Wiele osób może teraz zapytać: „Czy zatem w ogóle jest jakakolwiek zabawka dla niemowlaka, która byłaby jednocześnie bezpieczna, rozwijająca i dobra dla emocji malucha?”. Cóż, warto pamiętać o znalezieniu „złotego środka”. Jedna piszcząco-świecąca zabawka nie zrobi przecież krzywdy, a jeden dzień zabawy w pokoju pełnym różnych przedmiotów nie doprowadzi do takiego chaosu, że dziecka nie da się już opanować. Co więcej, każdy maluch jest inny – jedne pobudzają się szybciej i nawet przy względnie niewielkiej ilości bodźców łatwo o nadmierne ich poruszenie, a inne są niskoreaktywne (np. mogą spać przy głośnej muzyce, nie budzą ich światła, nie stresują nowe dźwięki). Kluczowa jest zatem obserwacja i dostosowywanie wyborów przede wszystkim do konkretnego dziecka.
Jeśli chodzi o pierwsze tygodnie życia, warto wiedzieć, że zwykle maluch nie potrzebuje zbyt wiele. Jego wzrok dopiero zaczyna się stabilizować, dziecko nie ma jeszcze szczególnie rozwiniętej koordynacji ruchowej, nie potrafi samodzielnie łapać przedmiotów etc. W tym czasie maluch głównie śpi i dopiero przyzwyczaja się do świata poza organizmem mamy. Owszem, można w tym czasie wprowadzać pierwsze zabawki, zwłaszcza takie, które będą stymulować zmysł wzroku, ale warto robić to powoli.
Co ważne, w pierwszym okresie życia dziecko widzi tylko kontrastowe barwy, jak np. czarny i biały, a ewentualne drobniejsze szczegóły wciąż są zamazane jak za mleczną szybą. Stąd też pierwsze zabawki nie muszą być ani bardzo kolorowe, ani pełne drobnych detali. Dziecko może wodzić wzrokiem np. za czarno-białymi planszami, książeczkami czy innymi kontrastowymi zabawkami dla niemowląt, których wybór w sklepach jest całkiem spory. Co istotne, podczas zabawy warto przesuwać je przed oczami malucha – od lewej do prawej, od prawej do lewej. Będzie to mobilizowało dziecka do wodzenia wzrokiem, a także ruszania główką.
Warto też pamiętać, że niezwykle istotnym zmysłem jest dotyk. Poza konkretnymi zabawkami dobrze jest postawić na delikatne masowanie dziecka, kołysanie, noszenie – tak, wszystko to jest dla niemowlęcia niezwykle rozwijające! Jeśli zaś chodzi o zabawki, warto aby miały różne struktury.
Nieco inaczej jest w przypadku zmysłu słuchu. W pierwszych tygodniach słuch dziecka jest już znacznie rozwinięty. Warto o tym pamiętać i zbytnio nie przeciążać tego zmysłu. Lepiej unikać w tym czasie nagłych, głośnych odgłosów – zabawki, które takie wydają, na pewno się nie sprawdzą. Jeśli już, można zacząć zapoznawać stopniowo dziecko z naturalnymi dźwiękami lub ewentualnie grzechotką. Wszystkie inne grające sprzęty lepiej odłożyć na później. Łatwo bowiem o przebodźcowanie w tym aspekcie i wprowadzenie dziecka w stan frustracji, co na pewno do celów zabawy nie należy.
Dziecko ma 3 miesiące – jakie zabawki wybrać?
Jeśli chodzi o 3-miesięcznego malucha, jest już on znacznie bardziej rozwinięty niż świeżo urodzone niemowlę. Co w tym okresie szczególnie istotne, dziecko może już zacząć mierzyć się z ząbkowaniem. Świetną odpowiedzią na nie będą gryzaki. O czym pamiętać przy ich wyborze? Muszą być przede wszystkim zrobione z bezpiecznych dla niemowlęcia materiałów, a także być proste w czyszczeniu. Warto również postawić na dość lekkie modele, ponieważ dzięki temu łatwiej będzie dziecku przenieść zabawkę samodzielnie do ust.
Inną ciekawą opcją, która zresztą sprawdzi się już na wcześniejszym etapie, są szumiące maskotki. Mają wbudowany specjalny mechanizm, który zwykle może produkować kilka różnych rodzajów szumów. Te zaś znakomicie przypominają dziecku odgłosy, które słyszał przed urodzeniem, będąc jeszcze w brzuchu mamy. Dzięki temu łatwiej o jego uspokojenie, zwiększenie poczucia bezpieczeństwa i – co szczególnie ważne dla rodziców – szybsze uśpienie malucha. Co więcej, niektóre modele mają też wbudowany czujnik snu, dzięki czemu zabawka staje się wielofunkcyjna.
Kolejną ciekawą opcją dla maluchów mających 3-6 miesięcy są różnego rodzaju maty edukacyjne. Często są zrobione na opisanej wyżej zasadzie kontrastów – np. są w czarno-białe paski. Do tego z góry zwisają z nich różnego rodzaju elementy, jak np. małe lustereczka, które mogą odbijać światło, grzechotki, szeleszczące frędzle etc. W tym okresie dziecko silnie rozwija umiejętność samodzielnego chwytania przedmiotów, więc będzie do dla niego znakomitą zachętą do „pracy”!
Jakie zabawki dla półrocznego dziecka?
Dziecko półroczne jest już na zupełnie innym etapie – samo siedzi, może przewracać się z brzuszka na plecy i odwrotnie, a także samodzielnie chwytać różne przedmioty. Niezmiennie jednak świetnie sprawdzą się kontrastowe zabawki, w tym także książeczki. Co ważne, warto pokazywać je maluchowi, który leży akurat na brzuszku – jest to ważna pozycja dla rozwoju dziecka, choć niektóre maluchy niekoniecznie za nią przepadają. Zabawianie ich w tym czasie książeczką może wydłużyć „trening”.
Wzrok także jest już wtedy o wiele bardziej dokładny, maluch jest ciekawy różnych obrazów, potrafi też trzymać w ręku jedną zabawkę, a przyglądać się czemuś zupełnie innemu – co jest dużą różnicą z perspektywy wcześniejszych umiejętności. Jakie zabawki dla niemowlaka mogą zatem pomóc stymulować percepcję wzrokową w tym okresie? Poza kontrastowymi książeczkami, świetnie sprawdzą się m.in. zabawki do wanny, które można wrzucić maluchowi do kąpieli. Maluch może wodzić za nimi wzrokiem, może próbować je chwytać, zanurzać, rzucać etc.
W tym czasie dobrze sprawdzi się także połączenie zabawek, które stymulują już kilka zmysłów jednocześnie, np. dźwięk i dotyk – czyli przykładowo takie zabawki dla niemowlaka, które wymagają od niego naciśnięcia jakiegoś przycisku, co wywołuje określony efekt dźwiękowy.
Zabawki dla starszych niemowląt
Im dziecko jest starsze, tym możliwości wyboru zabawek znacznie się zwiększają. Starsze niemowlęta mogą być już zainteresowane np. różnego rodzaju instrumentami. Warto postawić na te wykonane z naturalnych materiałów, jak np. drewno. Świetnie sprawdzą się bębenki, tamburyno, kastaniety, janczary z rączką czy cymbałki. Dziecko w tym okresie już rozumie, że odpowiednie uderzenie w instrument spowoduje wydobycie się dźwięku i – co najistotniejsze – to ono samo może to zrealizować.
Inną ponadczasową zabawką jest piłka. Niemowlę mające już 8 czy 9 miesięcy może pięknie bawić się w turlanie. Będzie to także świetna nauka brania i dawania – to odpowiedni moment na pomaganie dziecku w zrozumieniu tego typu interakcji.
Na koniec warto też pamiętać o innej klasyce – klockach. Budowanie wieży z dużych klocków, np. tych drewnianych, będzie znakomitą atrakcją. A jeszcze lepszą będzie jej burzenie! Mniej więcej roczne maluchy uwielbiają taką zabawę. Co więcej, jest to dla niech nie tylko przyjemność, lecz także wypełnienie wielu wcześniej opisanych funkcji, jak np. wspieranie motoryki, pobudzanie zmysłów, szukanie logicznych powiązań , wspieranie rozwoju poznawczego, a także budowanie w dziecku poczucia sprawstwa. Tak, zabawki dla niemowlaków mają aż taką moc – warto zatem podejść do ich wyboru świadomie.