Ciąża to piękny czas związany z oczekiwaniem na narodziny Maleństwa, ale niekiedy także z uporczywymi dolegliwościami. Poranne nudności czy zgaga doskwierają wielu przyszłym mamom. Nie wszystkie dolegliwości są niepokojące i z większością możesz sobie poradzić domowymi sposobami.
W trakcie dziewięciu miesięcy w Twoim organizmie zachodzą zmiany, potrzebne do stworzenia najlepszego środowiska dla rozwoju Maleństwa. Zmiany te mogą wywołać wiele uporczywych dolegliwości, które nie pozwalają w pełni cieszyć się wyjątkowym okresem jakim jest ciąża. Czy istnieje skuteczny sposób rządzenia sobie z popularnymi dolegliwościami ciążowymi? Sprawdź co mówi Doradca BebiKlubu.
Pati
przyszła mama
Najgorsze były poranne mdłości przez pierwsze 2 miesiące... chodzę do szkoły, wiec domyślacie się jakie to uciążliwe. Bardzo często musiałam wychodzić z lekcji a jadąc busem ledwo się powstrzymywałam od wymiotów. Początkowo pomagała mi zwykła woda mineralna - sięgałam po kilka łyków, ale to nie zawsze pomagało. Aż wreszcie koleżanka poleciła mi kupienie zwykłych cukierków miętowych - i to był strzał w 10! Rzeczywiście pomagały! Ssałam je dopóki nudności nie ustąpiły. Teraz już nie pamiętam co to poranne mdłości!
Aż wreszcie koleżanka poleciła mi kupienie zwykłych cukierków miętowych - i to był strzał w 10!
Poranne mdłości to częsty problem, który pojawia się już w pierwszych tygodniach ciąży i najczęściej ustępuje w drugim trymestrze. Bywa tak, że nudności trwają do momentu rozwiązania. Najwięcej przyszłych mam skarży się na mdłości zaraz po wstaniu z łóżka, jednak są sytuacje, w których nudności utrzymują się przez cały dzień. Jest wiele sposobów na poradzenie sobie z nimi. Jeśli poranne mdłości wciąż Cię męczą staraj się nie wstawać gwałtownie z łóżka. Po przebudzeniu odczekaj chwilę i powoli przejdź do pozycji siedzącej, a następnie wstań z łóżka. Zanim się podniesiesz możesz sięgnąć po szklankę wody z dodatkiem świeżego imbiru lub listków mięty. Orzeźwiający napój złagodzi poranne nudności. Cukierki miętowe, które wybrałaś to także dobry sposób na poradzenie sobie z tą dolegliwością. Przydatne będą zwłaszcza w drodze do szkoły czy pracy, gdzie możesz mieć je zawsze pod ręką.
Maura
mama oczekująca narodzin córki
Jestem w 33 tygodniu ciąży. Moje najbardziej dokuczliwe dolegliwości to wymioty do 6 miesiąca ciąży. Ból kręgosłupa, nudności... tak naprawdę to nie mam za ciekawie, ale wiem, że ta mała istotka, którą obecnie noszę w brzuszku jest tego warta i naprawdę warto jest się pomęczyć. Termin mam na koniec stycznia, a dziś czuję się lepiej i nie mogę doczekać się narodzin córeczki.
Wiem, że ta mała istotka, którą obecnie noszę w brzuszku jest tego warta i naprawdę warto jest się pomęczyć.
Wymioty w ciąży są dość powszechne. Ich występowanie związane jest głównie ze zmianami hormonalnymi jakie zachodzą już od momentu zapłodnienia. W Twoim organizmie rośnie stężenie gonadotropiny kosmówkowej. Jej wysoki poziom powoduje nudności. Dodatkowo zwiększa się wrażliwość na zapachy, co przyczynia się do nietolerowania niektórych potraw. Jeśli wymioty dotyczą także Ciebie zadbaj o właściwe odżywianie. Unikaj tłustych, ciężkostrawnych potraw. Jedz regularnie, niezbyt obfite posiłki. Zaraz po jedzeniu utrzymuj pozycję pionową. Uporczywe wymioty mogą prowadzić do utraty cennych elektrolitów i odwodnienia organizmu. Dlatego pamiętaj, aby wypijać odpowiednią ilość płynów i dbać o bilansowanie posiłków. Dostarczaj niezbędnych witamin i składników mineralnych z różnych źródeł: produktów zbożowych, warzyw, owoców, nabiału, jaj, ryb, mięs i tłuszczów. Posiłki spożywaj w spokojnej atmosferze.
Marzena
mama Jakuba
Miałam to szczęście, że na początku ciąży nie dokuczały mi mdłości. W 3 miesiącu natomiast czułam w ustach gorycz - było to bardzo nieprzyjemne uczucie. Pomocna była jedynie... miętowa guma do żucia, której do tej pory na co dzień nie używałam. W 5 miesiącu dolegliwości minęły. Teraz w 8 miesiącu pojawiła się zgaga. Pomaga mi mleko i migdały oraz leżenie na lewym boku. Nie mogę jeść czekolady, pomidorów i smażonych potraw. W najgorszych momentach muszę korzystać z syropu na zgagę, zakupionego w aptece. Od czasu do czasu pojawiają się obrzęki nóg - tradycyjnie pomaga uniesienie nóg wyżej i zimne natryski na łydki. Pamiętam też o nie zakładaniu uciskających skarpetek.
W 3 miesiącu natomiast czułam w ustach gorycz - było to bardzo nieprzyjemne uczucie.
Jeśli Twoim problemem jest nawracająca zgaga warto zadbać o właściwe żywienie, które złagodzi tę nieprzyjemną dolegliwość. Unikaj produktów, wywołujących zgagę. Najczęściej są to tłuste i ciężkostrawne potrawy, pomidory, cytrusy i czekolada. Jednak u każdej mamy mogą to być zupełnie inne posiłki. Eliminuj z diety te, które potęgują nieprzyjemne pieczenie. Doraźnym sposobem na poradzenie sobie ze zgagą są wspomniane przez Ciebie migdały oraz mleko. Pomagają łagodzić uczucie pieczenia w przełyku. Dbaj o regularne jedzenie. Dokładne gryzienie pokarmu i spokojna atmosfera przy stole zmniejszą ryzyko wystąpienia zgagi. Napoje pij po skończonym posiłku, unikaj tych gazowanych. Do 30 minut po jedzeniu utrzymuj pionową pozycję i staraj się nie najadać przed snem. W przypadku występowania bardzo uporczywej zgagi skontaktuj się z lekarzem, który pomoże ją zniwelować.
Ania
mama sześcioletniej Martynki
Niemal od początku ciąży, gdzieś tak do 3 miesiąca, męczyły mnie poranne nudności. Dość szybko znalazłam na to "złoty środek" ;) Zanim wstałam z łóżka jadłam banana, następnie piłam herbatę miętową. Później jadłam normalne śniadanie. Któregoś dnia zwymiotowałam i od tego momentu wiedziałam, że już nie muszę dnia zaczynać od banana i herbatki. Jednak tak przez 2 i pół miesiąca, w taki sposób rozpoczynałam dzień. Ważne oczywiście w ciągu dnia było odpowiednie odżywianie. Czasami piłam herbatę z imbirem - to pomagało na mdłości, które czasami pojawiały się w ciągu dnia. Starałam się spacerować, pić wodę mineralną - niegazowaną. Pierwsza córcia ma już kilka latek jest zdrowa, dobrze się uczy i lubi... banany. ;)
Zanim wstałam z łóżka jadłam banana, następnie piłam herbatę miętową.
Poznanie potrzeb swojego organizmu w czasie ciąży to najlepszy sposób radzenia sobie z typowymi dolegliwościami. Wypróbowanie zalecanych metod pozwala wybrać tę najodpowiedniejszą, gdyż uniwersalne rady nie zawsze sprawdzają się w każdym przypadku. Wraz z rozwojem ciąży niektóre dolegliwości ustępują, zaś inne nasilają się. Nudności w drugim lub trzecim trymestrze mijają i nie są tak dokuczliwe jak na początku. Zgaga natomiast może stać się bardziej „palącym” problemem. Powiększająca się macica naciska na żołądek, co sprzyja cofaniu się jego treści do przełyku i potęgowaniu uczucia pieczenia. W tej sytuacji zaleca się unikanie spożywania obfitych posiłków, jedzenie wyłącznie w pozycji siedzącej i noszenie luźnych ubrań. Możesz spać na wysokiej poduszce, aby również w nocy przeciwdziałać podrażnianiu śluzówki przełyku treścią żołądkową.